Inwestycja w tańszy prąd - fotowoltaika, czy warto? - dom i Ty

instalator fotowoltaiki toruń

Frontem do natury

W dobie globalnego ocieplenia klimatu, gdy poszukujemy alternatywnych źródeł ciepła jedną z możliwości staje się fotowoltaika. Widok paneli słonecznych na dachu domu czy innych budynków na działkach już nie dziwi. Panele słoneczne to ju

Inwestycja w tańszy prąd - fotowoltaika, czy warto? - dom i Ty instalator fotowoltaiki toruń
ż stały widok nie tylko w miastach i miasteczkach, ale również na wsiach czy w osadach. Darmowa energia słońca aż kusi, żeby ją wykorzystać dla potrzeb gospodarstw domowych. Ona, oprócz energii wiatru, po prostu jest. Czy nam się to podoba czy nie. Słońce świeci zawsze, czasem schowa się za chmury, ale gdy wyjdzie całą swoją energię oddaje Ziemi. Dobrodziejstwo, dzięki któremu istnieje życie na naszej planecie. Niezbędny składnik dla roślin, oceanów, lasów. Grządek kapusty i marchewki. Zwierząt i ludzi. Wykorzystując panele słoneczne oszczędzamy prąd produkowany przez fabryki prądu - elektrownie. Zasilane wodą, której coraz bardziej nam brakuje. Rozwój i postęp techniczny w tym wypadku działa na naszą- ludzkości korzyść. Choć patrząc na działania człowieka- największego chyba szkodnika naszej planety- trochę rehabilituje nas jako gatunek. Ogrzewać wodę, zasilać oświetlenie posesji wykorzystując jedynie to co jest zawsze czyli energię słoneczną...to jest dobre! Widziałam zdjęcia pewnego osiedla gdzieś w Polsce- dachy wieżowców pokryte płaszczyznami paneli słonecznych. To dobry sposób na oświetlenie podwórek, klatek schodowych. Czy służy do podgrzewania wody? Trudno powiedzieć. Ale osiedla, te posępne blokowiska z lat 70. oświetlone nocą, już tak nie straszą. Mogą być przyjazne i miłe. Doceniane szczególnie w smutne i pochmurne noce. A i małe domki, z ciepłą wodą w środku. I ciepłym światłem w ogrodzie. Moje marzenie.


Kiedy promienie słoneczne padają na ogniwa

Fotowoltaika to dziedzina nauki zajmująca się, mówiąc w skrócie, przetwarzaniem energii słonecznej w energię elektryczną, czyli po prostu prąd. W ostatnich latach fotowoltaika bije rekordy popularności - panele słoneczne instalowane są zarówno na dachach prywatnych domów, jak i dużych przedsiębiorstw, gospodarstw czy bloków mieszkalnych. Jest to rozwiązanie zarówno praktyczne, ekonomiczne, jak i przede wszystkim ekologiczne. Rosnąca popularność tego rozwiązania wiąże się ze wzrostem świadomości Polaków i troską o środowisko naturalne. Z kolei rozwiązanie to jest ekonomiczne, ponieważ obecnie można bardzo łatwo i szybko otrzymać dofinansowanie na instalację paneli słonecznych, w ramach programu "Czyste Powietrze". W innym wypadku za instalację paneli słonecznych musielibyśmy zapłacić ok. 25-30 tysięcy złotych, w zależności od ilości zużywanego przez nas prądu. Mimo tej ceny, szacuje się że pod koniec 2019 roku Polska uplasuje się na 4 miejscu wśród krajów mających największych roczny przyrost mocy instalacji fotowoltaicznych.
Panele słoneczne budowane są z krystalicznych wafli krzemowych, a ich największą zaletą jest bardzo długa żywotność - potrafią spełniać swoje zadanie nawet przez 25 lat. Kiedy promienie słoneczne padają na ogniwa słoneczne, powstaje w nich prąd stały, który następnie przesyłany jest do falownika, gdzie zamienia się w prąd zmienny, i poprzez kable trafia do wszystkich urządzeń elektrycznych w naszym domu czy firmie. Jest to rozwiązanie wbrew pozorom niezwykle proste i przyjazne dla wszystkich.


Energia ze słońca za darmo

Do czego służy i czym jest fotowoltaika? Jak działa i z czego jest zbudowana. Pytania ustawiają się w ogonek niesfornych i często niesprecyzowanych do końca myśli. Jednak dążenie do poznania powoduje, że chcemy poznać zasadę i dociec sedna sprawy.

Słowo fotowoltaiczny składa się z dwóch członów. Pierwszy oznacza po grecku światło, a drugi jest określeniem jednostki napięcia prądu elektrycznego.
Są to zatem urządzenia, inaczej nazywają się panele słoneczne, do przechwytywania energii słońca i zamianie jej w prąd elektryczny. Proces zachodzi w układach czułych na energię słoneczną. Fotony światła wprawiają w ruch wybite z orbit elektrony, a różnica potencjałów wywołuje ruch i pogania te drobinki materii.
W XIX wieku pewien uczony odkrył, że padające na matryce promienie słoneczne wzbudzają prąd stały. Nazwał to efektem fotowoltaicznym. Prąd stały, aby był użyteczni i mógł trafić do sieci trzeba poddać konwersji. Przemiana następuje w tak zwanym falowniku. Wykres funkcji prądu zmienia się z liniowej w sinusoidę, która przecina oś układu.

Część prądu produkowanego dzięki panelom słonecznym może być wykorzystana do zasilania oświetlenia domu lub do pracy wszystkich urządzeń działających dzięki elektryczności. Natomiast nadwyżki przesyłane są do sieci ogólnodostępnej, gdzie są przesyłane do poszczególnych odbiorców.

Połączenie paneli z gospodarstwa, które produkuje prąd ze słońca z siecią energetyczna, pozwala wykorzystywać prąd wytworzony latem, w miesiącach, kiedy zapotrzebowanie jest większe, a produkcja z racji pory roku mniejsza.